Trzydzieści lat minęło jak jeden dzień..... Dziś usłyszałam w słuchawce kilka życzeń urodzinowych każdy składał mi: zdrowia, szczęścia, pomyślności.Rano przeczytałam od męża życzenia które chyba były najważniejsze i trafione w dziesiątkę. Jednak można powiedzieć, że mąż zna mnie jak łysego konia :))) Życzenia brzmiały tak:
Sto lat! sto lat! niech żyje żyje nam jeszcze raz jeszcze raz niech żyje żyje nam!! Dużo zdrowia, pieniędzy i krówki !!! Wszystkiego najlepszego z okazji 18-tych urodzin :)
Trafione ?? Jasne że tak!!! :))))) Prócz trafionych życzeń dziś spełniły się moje "czarowniczaskie wróżby". Otóż jakiś czas temu śniła mi się moja prababcia, która od lat śni mi się co jakiś czas i przekazuje mi informacje :) Czasem dobre, czasem złe a czasem mi coś nakazuje- jak to babcie mają swoje racje. A więc, śniła mi się mówiąc mi, że córka siostry będzie moim dzieckiem. Nie miałam pojęcia o co chodzi jak moim ?? Kurcze myślałam o tym z tydzień czasu znów nadszedł sen, że jestem w pokoju a przede mną łóżeczka szpitalne dla dzieci z noworodkami a pani pielęgniarka podchodzi i mówi: Proszę sobie wybrać które pani chce dziecko. -No już po tym śnie myślę: Oszalałam !!!!! Przemyślałam sprawę i mówię do Tomka zobaczysz urodzi się w moje urodziny. No co ty??. Justyna ma termin na 5 lutego!!!! Zobaczysz -odpowiedziałam. Dziś mój szanowny małżonek stwierdził, że jestem czarownicą :))) Moja siostra urodziła dziś przed południem córkę Weronikę, która waży 4270 kg !!! Piękna "Pucia" cioci :)
Czuję, że jej urodzenie w moim dniu ma swoje znaczenie nie wiem jeszcze jakie ale myślę że po tamtej stronie gdy już przejdę będę jej Aniołem Stróżem jak moja prababcia jest moim. Gdy miałam wybrać imię na bierzmowanie moja prababcia przyśniła mi się i nakazała bym wzięła jej imię Katarzyna na bierzmowaniu . Powiem szczerze że ze strachu zgodziłam się i takie imię nosze do dziś.Po paru latach przyśniła mi się i powiedziała że tylko dzięki temu mogła nade mną czuwać. I niech mi ktoś powie że to nie prawda !! :))) Rok temu dzwoni do mnie babcia- "Monika śniła mi się moja matka że pilnowała twoich dzieci byś mogła pracować i by były bezpieczne". Człowiek nie raz ciężko pracuje dzieci biegają po podwórku i mimo że są tak szalone i pełne energii zawsze się pilnują i są bezpieczne. Pilnują ?? Czy ktoś je pilnuje ?? Niech każdy domyśli się sam ja wiem :)))) W te 30-ste urodziny składam ja wam kochani życzenia byście szli do przodu i żyli tak jak chcecie.
Pozdrawiam
Jaka słodziutka :)**
OdpowiedzUsuńTo wszystkiego najlepszego życzę Ci na tą trzydziestkę :) fajny wiek , a siostrzenica cudowna :)
OdpowiedzUsuńJak jesteś czarownicą to zapraszam Cię do nas na nasz dyskusyjny klub blogownice , szczegóły u mnie:)
Pozdrawiam Ilona
piękny post!
OdpowiedzUsuńdla Ciebie spełnienia marzeń o krówce o gospodarstwie takim jakiego pragniesz i żebyś zawsze dążyła do tego, czego pragniesz...
a mała może zostanie Twoją chrześnicą, to jakby nie było córką Twoją będzie...
niuńka pączuś :)
hihi witaj w gronie czarownic ;) mój mężuś tez mnie tak nazywa...ale to chyba NASZA intuicja, co Moniko??
ps. dżemik SMAKOWAŁ wszystkim! tzn mojemu mężusiowi, moim tatusiom ;) (tacie i teściowi) i mi także!
w przyszłym roku robię dynię z Twojego przepisu!!! :)
SUPER jest!
pozdrawiam...
Ciesze się że smakował :)))) przepis jest na blogu proszę korzystać :)) chrześnica nie będzie bo jestem już chrzestną pierwszego dziecka siostry a nie można być dwóch bo to przynosi nieszczęście . Dziękuję za życzenia :)))
UsuńZDROWIA i krówki, i żebyś nigdy nie musiała martwić się o bezpieczeństwo Twojej rodziny, ani o ich byt i przyszłość.(czyli spokoju ducha i uśmiechu)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego.
Gratuluję siostrzenicy - niech się zdrowo chowa!
Dziewczyny życzę Wam spełnienia marzeń :-) I dużo zdrowia dla obydwu dziewczynek, które obchodzą dzisiaj urodziny :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Moniko wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, no i tej krówki też Ci życzę.
OdpowiedzUsuńA siostrzenica urocza. Wiesz ja Ci wierzę, bo miewam podobnie, chyba też jestem trochę czarownicą, przynajmniej moja córka tak mówi o mnie. Całuję i pozdrawiam serdecznie.
Zdrowia, zdrowia, zdrowia,miłości,spokoju,szczęścia i...a co tam ...całego stada krówek :)
OdpowiedzUsuńuroczy "prezent" :) wszytskiego najlepszego noi tej krówki wymażonej
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci zdrowia,szczęścia i pomyślności ..no i krówki:)
OdpowiedzUsuńp.s.mnie jak się przyśni Papież-to wiem,że czekają mnie zmiany i Jego też..kilka lat temu przyśnił mi się Papież Jan Paweł II...wtedy On umarł a ja zachorowałam(nowotwór)..miesiąc temu przyśnił mi się Papież Benedykt XVI,On na szczęście żyje ale abdykował...a co mnie czeka?jeszcze nie wiem....Pozdrawiam i buziaki ślę:*
Na pewno przyjdzie szczęście do ciebie bo teraz ten pierwszy papież czuwa nad tobą i to on pewnie pomógł ci wyjść z choroby . Bądź dobrej myśli :)
UsuńWszystkiego najlepszego z okazji urodzinek:) Gratuluję siostrzenicy:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego i doczekania się wymarzonej krówki.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci zrealizowania wszystkich planów i marzeń, krówki mlecznej oczywiście! Życie zaczyna sie po 30-tce, dzieci odchowane, gospodarstwo ma perspektywy a Ty zapasy energii i planów!
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o opiekunów, to ja tez w to wierzę, nic nie dzieje się bez przyczyny.
Wszystkiego najlepszego. Buziaczki
OdpowiedzUsuńMiędzy 30-tką i 40-tką to najlepszy czas w życiu kobiety. Jest świadoma swojej wartości, na ogół wie czego chce i dąży do tego. Wykorzystaj ten czas.
OdpowiedzUsuńMąż jak widzę niegłupi, więc masz wsparcie.
Pozdrowienia....no i tej krasuli życzę.
To niezwykłe co napisałaś, ja Ci wierzę, że na prawdę tak jest, że prababcia się tobą opiekuje...
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci tej króweczki i dużo, dużo zdrowia:)
Życzę Ci zdrowia i tego, abyś zawsze wiedziała czego Ci najbardziej potrzeba.
OdpowiedzUsuńA babcie i prababcie, mamy i dziadkowie po tamtej stronie opiekują się nami. Wiem to.
Moniko, życzę Ci wszystkiego dobrego, żeby Twoje plany spełniały się, a zdrowie pozwalało na ich realizację :) Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuń... duża dziewuszka ... moje chłopaki po 3 z kawałkiem ...
OdpowiedzUsuńzdrówka życzę Mamusi i malusi ... no Cioci również
Sto lat, sto lat!!! Podziękuj prababci, moje też nade mną czuwa;) A siostrzenicę masz boską po prostu! Szykuj pomysł na tort na chrzciny;)
OdpowiedzUsuń