środa, 18 kwietnia 2012

Uparciuszek

Najtrudniejszy zawód świata ? Bycie matką .... To jak uderzanie głową w mur, nie ważne jak się staramy i tak jest źle, a bo to nie taka kanapka,a bo to nie taka bluzka, a jak tylko coś się zabroni to już... Zła mama jestem :D I tak w kółko.... Borysek zrobił "strajk głodowy" , a no tak nie chce jeść nic innego jak mięsko i pyszności w postaci słodyczy. Mama robi kanapki - beeeeeee ja ciuciu -  i tyle :) Postawiłam być stanowcza, być tą alfa haha ale niestety z charakterkiem upartym mojego synka nie jest tak prosto. Rano zrobiłam kanapki , córcia z apetytem zjadła a Borys siedział i oglądał jedzenie jakby coś się tam ruszało.....
"Borysku póki nie zjesz śniadanka nie odejdziesz od stołu". Start godzina 8.00 ..... 9.00......10...... i takie efekty moich starań i stanowczości ;)



Położyłam synka do łóżeczka i nadal śpi ;)

4 komentarze:

  1. hihi ... moje dzieciaki też były niejadki ... jednemu zostało tak do dnia dzisiejszego

    OdpowiedzUsuń
  2. Małe dzieci mały kłopot duże dzieci duży kłopot:)Życzę Ci dużo spokoju!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. ale słodko mu się przysnęło, twarda sztuka! :) hihi ja z Zosią (3,5 miesiąca) nie mam takiego problemu, hehe wręcz przeciwnie, głodek niesamowity! pozdrawiam ciepło...a zawód mamy? ;) pomimo iż faktycznie trudny, czasami wpędzający Cię w bezradnośc to jednaj NAJPIĘKNIEJSZY na świecie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tynka wpierw chce ci podziękować za tak miłe komentarze na wielu postach od ciebie ostatnio :)
      mój synek przez ponad rok miał apetyt za 3 !! teraz nadrabia niedojadaniem heheh ale każde dziecko kiedyś ma swój przesyt przyjdzie i czas na jedzenie :D Pozdrawiam

      Usuń

Dziękuję za komentarz.