poniedziałek, 24 lipca 2017

Dwór nad Wiercicą od środka

Obiecywałam, tak też i dotrzymuje obietnicy.

- Salon


-Kuchnia
-Hol
-Jadalnia


-Łazienka dla gości


- Spokojny kącik na czytanie książki


Pozdrawiam serdecznie

11 komentarzy:

  1. Piękne wnętrza! Rozczuliłam się na widok kwietnika. To wspomnienie z dzieciństwa. Za to łazienka jak najbardziej nowoczesna;)
    Pozdrawiam Moniko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak samo zareagowałam ja gdy pierwszy raz przyjechałam w to miejsce. Kwietnik jak najbardziej budzi wspomnienia :) Pozdrawiam

      Usuń
  2. bardzo klimatyczne wnętrze, cieszę sie że tam znalazłaś przystań.... a kuchnia cudo, chciałabym taką u siebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez bym chciała taką u siebie mieć :) Wszystko w swoim czasie, kiedyś może i ja będę miała taką kuchnię na co dzień a nie tylko w pracy :) Pozdrawiam

      Usuń
  3. cześć Monia...
    wszystko przeczytałam ( wstecz ) i nadal nie wiem czy jesteście już na swoim czy na wynajmowanym ?
    ładne miejsce polecasz
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wynajmujemy dom, na razie musimy się tym pocieszyć. Niestety nie poszło po naszej myśli. Nie tracę wiary, kiedyś wreszcie będziemy na swoim. Tylko kiedy? Nic nie wiadomo. Na Agroturystyce pracuję, w sumie jest to współpraca.

      Usuń
    2. życzę ja knajszybciej swojego...

      Usuń
  4. Po prostu = prześlicznie! uwielbiam ten styl , ten klimat, tę epokę... Cudownie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też jestem ogromną fanką takich wnętrz, powinnam się w tej epoce urodzić :D

      Usuń
    2. Mam takie same odczucia, że to moja epoka :)

      Usuń

Dziękuję za komentarz.