piątek, 22 czerwca 2012

Masz ci babo placek....

To już choroba, miałam odpoczywać a jak jest ?? Dziś przez chwile nie odpoczęłam wcale. Nie umiem już cieszyć się możliwością odpoczynku ehheh. Od rana sprzątałam w domu począwszy od mycia okien prania firan i zasłon po normalne gruntowne porządki. zebraliśmy z mężem czereśnie i zabrałam się za weki. No tak to już pracoholizm ;)
Obiecane zdjęcia choć u mnie nic wielkiego się nie dzieje, jak zawsze sielsko i spokojnie :)
Dobrze mieć takie rogi i móc się po drapać po pleckach ehhehe Zazdroszczę ;)
Uwielbiam tą moją przestrzeń....
Słoneczniki tuz tuż jeszcze troszkę ;)
Nie ma to jak mały harem :)
Praca się nie kończy z tymi wekami ale się wpuściłam w manowce ;) Życzę Wam spokojnego i pogodnego weekendu.
Pozdrawiam

9 komentarzy:

  1. o tak ... takie rogi lepsze od niejednej drapaczki ... hihi

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne zwierzaczki. Co zrobisz z tych wisien. Mnie też czekają zbiory na babcinej działce. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Robię soki i dżemy :) pewnie nawet nie dotrwa to do listopada :) rok temu pochłonęli moja 2 tygodniową pracę w tydzień... heheheh :D

      Usuń
  3. Czekałam na twój wpis Moniko. Dzieci twoje nad morzem a Ty pracujesz, pracujesz i pracujesz :)) Jutro niedziela więc jak bedzie pogoda to poleż za mnie na hamaczku chociaz godzinke :)) Pozdrawiam i mooooocno sciskam. Dorota

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obiecuje z ręka na sercu, że jutro będzie lenistwo...!!!!!
      Tym bardziej że dziś mam gości a jutro trzeba odchorować :DDDDD
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  4. ...i nici z leniuchowania;)..ale zawsze można odpoczywać w ruchu...po co iść na kort tenisowy czy na basen..lepiej coś zrobić przy domu;bo zawsze się jakieś zajęcie znajdzie.....nic nie robienie na dłuższą metę może człowieka bardziej zmęczyć niż praca...
    ....a fotki iście sielskie..pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wiesz co, aż ci zazdroszczę tej przestrzeni, tych zwierząt i tej twojej wsi. Chyba odpowiadałoby mi takie życie:)) Widoki masz Monika wspaniałe. A co do pracy w domu to niestety tak juz jest,ze jak nie sprzatanie to gotowanie i tak w kółko ale my chyba jednak to lubimy:)) Pozdrawiam cieplutko:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Na odpoczynek zawsze brakuje czasu ale tak to już jest jak coś się chce mieć to trzeba pracowć i chodzić koło tego a widzę ,że masz tego trochę do obejścia. Znam to bardzo dobrze i też czasami się buntuje(troszkę odpoczniemy zimą -jak nas nie zasypie) .Miłej i spokojnej niedzieli -pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie wszystkie wiśnie zjadły szpaki, a były ze dwa wiadra... A z drugiej strony, piękny to widok stado szpaków na trawniku :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz.