sobota, 1 lipca 2017

Migawki z Agroturystyki "Dwór nad Wiercicą"

Witajcie,

tyle pisałam co robiliśmy ostatnio w Agroturystyce. Teraz czas by przedstawić fakty.Za każdym razem to miejsce robi na mnie jeszcze większe wrażenie....








Zimowa weranda nabiera kolorów








Ogród i park wokół Dworu powoduje u mnie uspokojenie. Gdy tylko tam przyjeżdżam aż chce mi się żyć, budzą się we mnie chęci i siły do pracy. Tym bardziej, że wkoło otaczają nas zwierzęta. Dla takiej "wariatki" jak ja to niesamowity bodziec do podładowania baterii. Siadamy z Violą na schodach ganku, popijając kawę z krowim mleczkiem i patrzymy na te cuda natury.












I kolejna perełka !!! Już prawie gotowy, piękny Cygański wóz do zaprzęgu rasowymi końmi cygańskimi dla naszych gości. Objazdy po tych pięknych okolicach niczym przypominające Podlasie, będzie nie lada atrakcją. Niskie ukłony przed Panem Andrzejem który sam wykonuje to cudo. Podziwiam zdolnych ludzi.




W następnym poście o Agroturystyce "Dwór nad Wiercicą" obiecuję że napiszę o wnętrzu dworu i wkleję sporo zdjęć. Ten dom ma w sobie tyle uroku, że ciężko zmieścić to wszystko w jednym poście. Muszę też zrobić zdjęcia moich poczynań na moim podwórku. Naprawdę wiele się zmieniło, wiele nowych rzeczy powstało. Nadgonimy na pewno :) Brakuje mi tylko kilku godzin więcej w ciągu dnia, Ta doba jest absolutnie za krótka!  Ciężko wszystko na raz ogarnąć. Mimo pogoni pracy, ja naprawdę od wielu wielu lat nie byłam szczęśliwsza. Nawet mój Kamil obserwuje mnie z zaciekawieniem gdy uśmiecham się sama do siebie w trakcie pracy. Tak, zdecydowanie tak ! Teraz wreszcie czuje się jak ryba w wodzie. Trzymajcie się ciepło oraz Zapraszam na Agroturystykę "Dwór nad Wiercicą". Pozdrawiam !

7 komentarzy:

  1. Podziwiam Cię Monia od paru ładnych lat....
    Z każdej ciężkiej sytuacji potrafisz się podnieść i spełniać swoje marzenia...
    Człowiek musi sporo planować by choć jeden plan wypalił..
    A Ty nigdy się nie poddajesz!!!
    Robisz zawsze piękne rzeczy!!!
    Trzymam za Ciebie kciuki �� i zawsze będę sąsiadeczko!!!
    ��������������
    Brawo dla Ciebie cudnie tam masz !!!!
    A wierzę że wszystko Co się spełni...

    OdpowiedzUsuń
  2. Z uwagą przeczytałam poprzednie posty. Cieszę się Moniko, ze znalazłaś swoje miejsce na Ziemi. Życzę Ci dużo szczęścia i spełnienia wszystkich zamierzeń:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, już bałam się że mnie opuściłaś blogowo :)

      Usuń
  3. Wóz cygański świetny tylko nie wiem czy na pewno zda egzamin z tą nieprzezroczystą folią, jak goście mają zwiedzać okolicę siedząc w środku i nic nie widząc? Weranda jest cudowna. My planujemy przeszklić taras ale... brak nam czasu i funduszy :/ Wasza wyszła rewelacyjnie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do zwiedzania w planie jest jeszcze dorożka :) A wozem cygańskim z końmi cygańskimi to samo w sobie frajda :) I rzadkość !! :)

      Usuń
    2. Widzisz zapomniałam napisać że po bokach zwija się ta plandeka by można było podziwiać widoki :)

      Usuń

Dziękuję za komentarz.