poniedziałek, 16 lipca 2012

Troszkę więcej :)

Myszka dziś została wykąpana :) Wygląda jak szczurek heheh ale od dwóch dni daje jej witaminki plus wapno i sporo jej dogadzam :) Jestem ciekawa jak będzie wyglądać tak za pół roku :) Od wczoraj pasa się już na pastuchu luzem trochę trzeba było pokombinować ale przynajmniej jest skutek. Dzieci ja uwielbiają łasi się jak kot :) Teraz tylko słyszę: Myszka to, Myszka tamto :) hehhe









Zabrałam się za leczo :) gar nad garami później mrożenie na zimowe dni :) Kocham leczo mogłabym je jeść non stop!!!  :)




10 komentarzy:

  1. cudne fotki..a leczo pysznie wygląda;ja też go uwielbiam....

    OdpowiedzUsuń
  2. A w czym przechwujesz do mrożenia?Myszka jest boska!!!pozdrawiam serdecznie!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. przechowuje w plastikowych pojemnikach dla żywności :)

    OdpowiedzUsuń
  4. cudny słonecznik i leczo mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Leczo super, moja mama robila co roku i pakowala w sloiki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. co tu dużo pisać - nie ma jak własny ogród ...
    zerwałam cukienie i co ? nie mam czasu zrobić lecza

    OdpowiedzUsuń
  7. Kozy jeszcze nigdy nie kąpałam,ciekawi mnie jak to robisz a koza znosi to cierpliwie?
    Własny ogród to wielka przyjemność i samo zdrowie.
    Leczo uwielbiam ale moje cukinie dopiero kwitną.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Ogród warzywny z prawdziwego zdarzenia! Patrzenie na Wasze ogrody dodaje motywacji do działania, juz wiem że powiększę mój mikroskopijny warzywnik. Ale Twój i Halszki podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja kąpie kozy raz w roku tak gdy jest cieplutko. Kapie je w szamponie dla dużych psów przeciwpchelny :) Widać że to lubią, uwiązuje je i kąpie w letniej wodzie szlaufem :)

    Ewo ja zaczynałam 3 lata temu od malutkiego ogródeczka z roku na rok się powiększał :)

    OdpowiedzUsuń
  10. wspaniały ogród, tyle warzyw i kwiatów, podziwiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz.