niedziela, 27 maja 2012
A biegaj babo za krową !!!
No! pierwszy dzień za nami. Balbina dała mi dziś powód do strachu i.....hmhm biegania ;) Poranny udój nie był łatwy, dostało mi się zadem, ogonem kilka razy plus kopniakiem.... No cóż przewidywałam, że tak będzie. Krowa nigdy do dojenia nie przyzwyczajona i takie są skutki. Trzeba pracy. Tylko jak to zrobić ?? Wymyśliłam że Tomek jutro zrobi jej taki wąski boks do dojenia, coś w stylu "Tunelu" z obu stron będą belki z tyłu zamykanie a na wprost się ją uwiąże. Będę mogła spokojnie doić nie bojąc się o to, że mnie staranuje. Musi się przyzwyczaić. Wyboru nie ma. Po dojeniu wzięłam ją na pastwisko a że miała do kantaru doczepiony gruby sznur chciałam ją przestawić na łańcuch, niestety wyrwała mi się ( jak utrzymać krowę??- dobre pytanie ) i zwiała. Poleciała sobie w pole sąsiadów. Pomyślałam- Była krowa , nie ma krowy.... No nic lecę po Tomka jakoś się ją zagoni. Starania marne, ja w tą krowa w tamtą... Po chwili poleciała w stronę pastwiska ale zamiast skręcić w do stodoły wolała odwiedzić podwórko sąsiada. Zamieszanie było co nie miara, wyobraźcie sobie biegająca krowę po angielskiej trawce :). Mimo starań wkroczyła na kolejne podwórko ale jakoś udało się ją zagonić do stajni. Zdyszani.. spoceni.. zmęczeni.. - nasz początek dnia. Mimo, że nie jest łatwo jakoś cieszy mnie jej ryk gdy upomina się o jedzenie :) To takie sielskie i kojarzy mi się z cudownymi chwilami w dzieciństwie na wsi.... :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ale u Ciebie się narobiło! A ja nieobecna i nic nie wiem. Trzymajcie się, musi być lepiej. I przy tym jeszcze zdecydowałaś się na krówkę! Podziwiam, na prawdę podziwiam! I chociaż nie jestem wielbicielką krów, ale Balbinka jest piękna! Nigdy nie widziałam takiej. Życzę powodzenia we wszystkim!
OdpowiedzUsuńBo jestem szalona :) Chyba już każdy wokoło mnie puka się w głowę . :) Nie jest łatwo bo znam się tyle co nic ale zawsze można szukać rad i pomocy :) Pozdrawiam
UsuńKolejny raz udowodniłas ,że jestes niesamowicie dzielna i wytrwała. BRAWO ! Powodzenia ! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) tutaj w okolicy chyba nie myślą że jestem dzielna tylko nienormalna hahha no cóż gadam ze zwierzakami a to już dla nich za dużo !!! :D Pozdrawiam
UsuńA to ci Balbina ;)
OdpowiedzUsuńPsotnica jak nic hahahha :D
Usuń